”Jedna z nas musi umrzeć” to mroczny thriller autorstwa Darii Orlicz vel Katarzyna Misiołek.
Akcja książki rozgrywa się w malowniczej miejscowości na Mazurach. Rok temu w Ostrudzie doszło do brutalnego morderstwa autostopowiczki, a w ostatnim czasie zaginęła młoda dziewczyna Jagoda z Instagrama znana jako Świtezianka. Pewnego dnia na Mazury przyjeżdża Lena ”Osa” Osowska, która po morderstwie matki zaczęła zagłębiać się w świat nierozwiązanych zagadek kryminalnych. Jest znaną YouTuberką, która tworzy treści True Crime. Lena postanawia zacząć swoje prywatne śledztwo. Dziewczyna jest medialna, pyskata, uparta i bystra. W tym miasteczku roi się od podejrzanych, ale mi nie udało się nikogo wytypować. Do profilu mordercy pasuje tutaj: zakompleksiony chłopak, lokalny dentysta, instruktor sztuk walk czy miejscowy wikary.
Kim jest morderca?
Czy zostanie złapany?
„Ofiary szukał powoli. Rozglądał się po mieście, godzinami spacerował nad wodą, zerkał na wyłaniające się z dekoltów kwiecistych letnich sukienek krągłe kobiece piersi, szukał twarzy idealnej, perfekcyjnego ciała. Nie miał planu i nie miał pojęcia, jak to zrobi, ale wiedział, że musi, inaczej nie zdoła dalej żyć. Zło budziło się w nim wściekle głodne…..”.
”Jedna z nas musi umrzeć” to książka, która otwiera nowy cykl ”Piekło za rogiem”. Autorka po mistrzowsku buduje napięcie. Z każdą przeczytaną stroną książka wciąga coraz bardziej i nie pozwala się odłożyć. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, są prawdziwi w pełni ukazują swoje emocje i możemy się z nimi utożsamić. Bardzo denerwowała mnie postać Adriana Rożka. Miał chłopak problem i nie umiał się do niego przyznać.
Ta pozycja pokazuje nam, że zło może czaić się wszędzie. Nie wiemy co dzieje się w głowach otaczających nas ludzi.
Przyznaję, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i już wiem, że nie ostatnie. Bardzo spodobał mi się ten tom i już niecierpliwie wyglądam dalszych tomów, a was zachęcam do lektury. Jeśli szukacie kryminału, która wbije was w fotel, to ta propozycja jest idealna.
Z pewnością się nie zawiedziecie.