O mnie

Cześć jestem Justyna, miłośniczka ciepłej herbaty i grubego kocyka. Ksiażkoholiczka pożerająca wszystko od dramatu po komedie. Prywatne żona i matka, która gdy tylko może ucieka do świata marzeń.

Ostatnie Posty

Smutek który nauczył mnie latać, Dominika Ostasz,

Recenzja Patronacka Przedpremierowa

„Smutek, który nauczył latać”, to debiut Dominiki Ostasz, który swoją premierę będzie miał 05.08.2025 r. wydany został w Wydawnictwie Orzeł i jest to mój patronat.

„Smutek który nauczy mnie latać” jest to tomik w którym znajdziecie 50 sentencji i 50 wierszy. Autorka w tym tomiku opowiada o trudnych chwilach, walce o siebie, odwadze jak również o nowym początku. W tych wierszach każdy znajdzie cząstkę siebie! Choć jest on głównie kierowany do kobiet, to i mężczyźni też się w nim odnajdą. Dominika Ostasz podkreśla, że emocje przecież są uniwersalne! Autorka w swoich wierszach umiejętnie prowadzi nas przez etapy swojego życia od najtrudniejszych po te dające nadzieję, siłę i spokój. Wiersze są właśnie w takiej kolejności ułożone. Ta książka pozwala nam się zatrzymać i dostrzec, to, co w życiu jest ważne. Tomik został podzielony na trzy rozdziały. Po każdym z nich jest wolna przestrzeń (czyste strony) na własne refleksje i zapiski.

 

 

„Jeśli miłość odeszła, nigdy nie była w pełni nasza”.

„Kłamstwa to kruchy most, który prędzej czy później się zawali”.

 

 

 

 

 

Ja jestem tym tomikiem zachwycona. Został on wydany ze dbałością o każdy detal. Już sama okładka przyciąga wzrok jest prosta i minimalistyczna. Ma delikatny, akrylowy styl, który buduje spokojny, melancholijny, ale pełen nadziei nastrój. Użyte kolory są stonowane a kompozycja harmonijna. Na niebie widać też kilka lecących ptaków, które symbolizują wolność, nadzieją lub przemianę. Wiesze są dość krótkie więc spokojnie można przeczytać je w jeden wieczór lub dozować przyjemność i czytać po kilka dziennie, to już zależy od was. Ja ze swojej strony bardzo serdecznie zachęcam was do lektury. Z pewnością się nie zawiedziecie!

 

PS To nie jest mój pierwszy tomik, jak wiecie byłam już patronką kilku tomików u innych autorek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *